Rodzimy rynek pracy nie jest w najlepszej kondycji. Absolwenci szkół wyższych poświęcili najlepsze lata na skończenie odpowiednich szkół żywiąc nadzieję na odnalezienie wymarzonej pracy, która da szansę na to by wieść satysfakcjonujące życie. Nic z tych rzeczy.

Dodane przez: Victor1558
Podpatrzone na: http://www.flickr.com
Faktycznie na świetną pracę od razu po studiach mogą mieć nadzieję zaledwie absolwenci o nieprzeciętnych zdolnościach, osoby które wyrobiły sobie swoją renomę już w czasie nauki, i osoby, które mają odpowiednie koneksje.
Sytuacja taka sprawia, iż spora część absolwentów szkół wyższych preferuje wyjazd do innego kraju, podejmując prace całkowicie niezwiązane z ich wykształceniem. Postawa ta jest całkiem zrozumiała, gdyż zaczynając pracę w Polsce przeważnie startujemy ze stawką na poziomie 6 zł na godzinę. Realizując dokładnie tę samą pracę za granicą będziemy zarabiali minimalnie 6 euro na godzinę, czyli mniej więcej 24 zł na godzinę. Wiedząc o podobnym koszcie życia we wszystkich krajach zachodu ścieżka zawodowa w Polsce jeśli nie jest się spadkobiercą jakiegoś kapitału jest kompletnie nieopłacalna - zarabiamy mało, a produkty pierwszej potrzeby, ubrania i lokale kosztują tyle samo co w innych krajach (oferta).
Jeżeli na opisywany wątek posiadasz zapytania, to poznaj więcej informacji (
https://www.certificator.eu/pl/certifikacja/certyfikat-zgodno%C5%9Bci-eac.html) na prezentowane zagadnienie, wchodząc tutaj - informacje okażą się na pewno atrakcyjne.
Oczywiście są wśród nas ludzie, którzy nie wyobrażają sobie wyprowadzki z własnego miasta, a co dopiero kraju. Składa się na to wiele czynników. Jedni nie mogą wyjechać ze względu na stan zdrowia, inni przez rodzinę. Wbrew pozorom pracę można znaleźć wszędzie, choć nie zawsze jest satysfakcjonująca.